Stawiam na skuteczną naukę i uśmiech na twarzach moich kursantów
Na co dzień zajmuję się nauczaniem języka niemieckiego, co w pewnym sensie potwierdza nawet moje nazwisko. Jak do tego doszło? Trudno powiedzieć, ale teraz skupmy się na najważniejszym – niemiecki to nie tylko mój zawód, ale także codzienność. Myślę, mówię, a nawet śnię w tym języku.
Moje głębokie zakorzenienie w języku niemieckim wynika z mojej historii i wychowania w Weilheim (Hechingen), gdzie uczęszczałam do przedszkola i od najmłodszych lat byłam dzieckiem dwujęzycznym. Ta dwujęzyczność towarzyszy mi przez całe życie, ponieważ zawsze dbałam o jej pielęgnowanie.
W liceum uczęszczałam do klasy dwujęzycznej, a następnie ukończyłam studia pedagogiczne, zdobywając dodatkowe specjalizacje z terapii pedagogicznej oraz języka niemieckiego. Od lat towarzyszy mi niemiecka literatura i kinematografia, które nieustannie pogłębiają moją pasję do tego języka.
Kilka lat temu postanowiłam zacząć wprowadzać ludzi w świat języka niemieckiego, niejednokrotnie łamiąc przy tym stereotypy jego dotyczące. Stworzyłam własny model nauczania, w którym uczeń może poczuć się bezpiecznie, a efekty zaskakują często nas oboje. Tłumaczę z niemieckiego na polski i polskiego na niemiecki. Lubię się uczyć, ale i dzielić się wiedzą. Uwielbiam konwersacje z ludźmi, dlatego też dostarczam codzienną dawkę języka niemieckiego za pośrednictwem moich social mediów.
